Demon i mroczna toń – Stuart Turton w nowej książce!

Przyznaję, że jak zobaczyłam informację, że 24 marca ma się pojawić kolejna powieść Stuarta Turtona, to musiałam natychmiast dłońmi asekurować oczy w obawie, że wyskoczą z oczodołów. Jeśli czytałeś Siedem śmierci Evelyn Hardcastle – doskonale wiesz, co czuję! Demon i mroczna toń ma być trzymającym w napięciu horrorem. Podejrzewam, że jeśli ta książka będzie tak dopracowana w najdrobniejszym szczególe, jak ta wymieniona wyżej, to pod koniec marca przez Polskę przetoczy się fala drżenia ze strachu… I ekscytacji!

Demon i mroczna toń Sprawdź ta TaniaKsiazka.pl >>

Demon i mroczna toń

Tak się cieszę, że nie musimy już dłużej czekać na nową powieść Stuarta Turtona i zamiast lat, zaledwie dni dzielą nas od lektury. Śmierć Evelyn Hardcastle i misternie utkana kryminalna zagadka, tak oryginalna i nieoczywista, jaką wykreował pisarz, naprawdę zaostrzyła mój apetyt. Z opisu Wydawnictwa Albatros wynika natomiast, że w książce Demon i morska toń to dopiero będzie się działo! Puls przyspiesza na samą myśl o tym przyjemnym napięciu.

Tym razem autor sięga do konwencji horroru, wykorzystując motyw duetu detektywistycznego w stylu Holmesa i Watsona, ale nadając im zupełnie nowy wymiar. Morderstwo będzie miało miejsce na środku bezkresnego oceanu, a walkę trzeba będzie stoczyć z siłami nadprzyrodzonymi. Będzie zagadka, ale paranormalna, związana z pewnym tajemniczym kultem i demonem, który być może wcale nie istnieje.

Demon i mroczna toń – fabuła

Akcja toczy się w 1624 roku. Głównym bohaterem jest najbardziej popularny detektyw swoich czasów, którego nazwisko jest na ustach wszystkich – Samuel Pipps. Właśnie umieszczają go na statku, którym ma zostać dowieziony na swój własny proces! Jest oskarżony o zbrodnię, której nie popełnił. Chociaż w zasadzie nie jest to tak do końca pewne…  Jego towarzyszem jest Aren Hayes, wierny druh, przyjaciel i ochroniarz, który za cel postawił sobie znalezienie wszelkich dowodów, które oczyszczą Pippsa z tych absurdalnych oskarżeń i zaświadczą o jego niewinności.

Gdy tylko rozpoczyna się rejs, Hayesa zaczyna prześladować zły omen. Tylko, czy to na pewno omen, czy może bardzo konkretny demon? Po pokładzie krąży bowiem trędowaty, który… umarł już dwa razy. Ponadto na łopoczących żaglach pojawiają się tajemnicze znaki i ktoś zaczyna mordować trzodę. Na statku panuje popłoch i wszyscy są przekonani, że to mroczne wody oceanu domagają się ofiary. Aby je przebłagać, troje pasażerów zostaje skazanych na śmierć. Między nimi znajduje się detektyw Pipps!

Chcąc ratować przyjaciela, Hayes podejmuje się rozwiązania zagadki demona, która sięga daleko w przeszłość i łączy wszystkich pasażerów statku. Czy igranie z tymi paranormalnymi mocami może kosztować czyjeś życie?

****

Fabuła powieści Demon i morska toń na pewno przekonała Cię do jej przeczytania. Dlatego tylko dla czystej formalności zostawię tu te opinie:

 

Przygotujcie się – ta książka zmrozi wam krew w żyłach i rozsadzi umysł!

~ Daily Express 

Wielbiciele zagadek niemożliwych do rozwiązania z pewnością nie chcieliby przegapić tej książki! Wybitny kryminał!

~ Publishers Weekly

 

Premiera książki Stuarta Turtona 24 marca, ale w tym miejscu możesz zamówić swój egzemplarz przedpremierowo.

Przeczytaj także